Czy wiesz, że rysowanie wspomaga pamięć?
Czy zdarza Ci się często o czymś zapomnieć? Nie pamiętasz co miałeś kupić, wylatują Ci z głowy imiona i nazwiska nowo poznanych osób, zapominasz o urodzinach męża, albo stale szukasz kluczy? Nie oznacza to, że masz początki choroby Alzheimera. Wszyscy zapominamy, to normalne.
Kanadyjskie badanie pokazuje, że rysowanie wspomaga pamięć lepiej niż pisanie notatek. Działa nawet skuteczniej niż wyobrażanie sobie czegoś w umyśle lub patrzenie na powiązane obrazy. Naukowcy twierdzą, że renderowanie obrazów na papierze obejmuje wiele sposobów przedstawiania informacji - z umiejętnościami wizualnymi, przestrzennymi, werbalnymi, semantycznymi i motorycznymi.
Interesujący jest również wynik testów porównujący zapamiętywanie przez seniorów i osoby młodsze. W przypadku zapamiętywania słów, seniorom szło zdecydowanie gorzej. A co było, kiedy wykorzystano rysowanie? Nie było znaczącej różnicy!
Czy do wspomagania naszej pamięci konieczna jest umiejętność rysowania? Z całą pewnością nie chodzi tu o tworzenie dzieł sztuki. Wręcz przeciwnie, to mają być bardzo, bardzo proste rysunki. Ważne aby kojarzyły się Tobie (niekoniecznie innym) z daną rzeczą. W badaniach stwierdzono, że nawet czterosekundowe rysowanie może pomóc ludziom przypomnieć sobie słowo. A ileż można narysować w cztery sekundy? A można, na przykład butelkę mleka i bułkę.
Tak jak jeden obraz wart jest tysiąca słów, tak prosty rysunek łatwiejszy jest do zapamiętania. Ten sposób utrwalania w pamięci, jego prostota, może być wykorzystywany przez osoby z zaburzeniami poznawczymi, w celu poprawy pamięci, a wstępne wyniki sugerują wymierny wzrost wydajności zarówno u osób normalnie starzejących się, jak i pacjentów z demencją.
Niedawno czytałam ciekawą książkę Lisy Genovy (to jedna z moich ulubionych autorek) "Zrozumieć pamięć. Jak pamiętamy i dlaczego zapominamy". Tym razem typowa literatura popularnonaukowa i bardzo ją polecam. Autorka, między innymi, obala mit "ćwiczeń" naszych mózgów poprzez krzyżówki itp. Uważa, że skoro w przypadku pogorszenia widzenia sięgamy po okulary, dlaczego w przypadku częstszego zapominania nie sięgamy na przykład po smartfony, z kalendarzem i przypominajkami? Bo to takie "ble" i szkodliwe?? W książce są również ciekawe podpowiedzi, mające na celu lepsze zapamiętywanie.
Wracam do rysowania, bo to, poza czytaniem, moja druga pasja. Druga czy pierwsza? To chyba bez znaczenia. ツ Nie wiem na ile zachęciłam Cię drogi Czytelniku do podjęcia próby z rysowaniem i zapamiętywaniem? Moim zdaniem to się sprawdza i warto przetestować na sobie. Może następna, krótka lista zakupów do zapamiętania, będzie w postaci prostych rysunków? Oczywiście kartka zostaje w domu!
Źródło informacji: www.cbc.ca
Udanych zakupów, Deni
Ja nauczyłam się chodzić na zakupy z listą :) z jednej strony by w razie czego sprawdzić czy wszystko zapamiętałam, ale przede wszystkim by nie kupić tego czego tak naprawdę nie potrzebuję , a z każdej strony reklamy twierdzą , że muszę koniecznie to mieć ;) Pozdrawiam serdecznie i przepraszam,że rzadko zaglądam...mam ostatnio strasznego lenia :(
OdpowiedzUsuńTak z listą w kieszeni to chyba większość z nas ma za sobą, albo nadal praktykuje. CO kto woli. :) A o "lenia" nie martw się, pójdzie sobie we właściwym czasie. :)
Usuń