10 pomysłów na wykorzystanie Zentangle

Myślę, że każdy, kto pasjonacko zajmuje się jakąś artystyczną twórczością, zetkną się z pytaniem - po co to robisz? Jeśli jest to twórczość, dzięki której powstaje coś konkretnego, namacalnego i wymagającego miejsca na przechowanie, pytania mogą się nasilać. W uporządkowanym do tej pory mieszkaniu, czy pokoju, zaczynają gromadzić się liczne dzieła, które dla osób postronnych nie zawsze są dziełami. Zresztą nawet sam artysta często nie zalicza ich do arcydzieł, czy nawet dzieł. 

Sytuacja komplikuje się gdy malujemy duże obrazy olejne. Koszty są, o przechowywaniu dzieł (a jednak) nie wspominając. Wiem coś na ten temat bo sama malowałam, tyle że wtedy moje mieszkanie miało 180m. Przy 50 robi się problem, ale z pomocą przychodzi tu oczywiście Zentangle i kilka innych technik. Dla osób, które muszą... tak, tak, muszą... tworzyć, te nieco "mniejsze" techniki są niezwykle cenne. 

Dlaczego muszą? Kto musi ten wie i rozumie. Kto nie musi... często, w myślach lub odważniej na głos, zadaje pytania - po co ci to? co z tym będziesz robić? Tym "co nie muszą" tłumaczyć nie będę. Pogadajcie sobie z dobrym psychologiem, on Wam to lepiej wyjaśni. 

10 pomysłów na udowodnienie potrzeby tworzenia rysunków Zentangle

Rysując tangle przez dłuższy czas i stosunkowo często, zbieramy całkiem pokaźną kolekcję płytek. Sama mam ich bardzo dużo i prawie wszystkie przechowuję w specjalnych pudełkach. Nie mam potrzeby eksponowania tych małych rysunków, ale zdarzało mi się wykorzystywać do innych celów. I te właśnie pomysły chcę Wam dzisiaj zaproponować, jako kontrargumenty do dziwnych pytań lub zwyczajnie, jako kolejne inspiracje.

  1. Wybierz najładniejsze, Twoim zdaniem, płytki i opraw je, a następnie powieś na ścianie. Możesz stworzyć z nich całą kompozycję. 
  2. Jeśli Twoje tangle rysowałaś na grubszym papierze czy kartonie, zrób z nich kartki okolicznościowe. Inny format? A czy dzisiaj kartki okolicznościowe mają jeden? 
  3. Zrób z nich świąteczne ozdoby.
  4. Wykorzystaj kartoniki w roli przywieszek do prezentów. 
  5. Naklej na grubą tekturę lub kawałki drewna, polakieruj i masz gotowe podkładki pod kubki.
  6. Piszesz dziennik, tworzysz album? Zentangle świetnie sprawdzi się jak element dekoracyjny.
  7. Czytasz książki? Kartoniki Zentangle to bardzo oryginalne zakładki. 
  8. Zrób coś podobnego do Skrawków Serdeczności, napisz kilka miłych słów na odwrocie i zostaw w miejscu publicznym. Możesz też zostawić kartonik w książce pożyczonej z biblioteki. Podziel się dobrym słowem i swoją pasją.
  9. Zamiast kupować kolorowanki dla dzieci, narysuj je. Mogą być na kwadratowych kartonikach, zostaw tylko więcej białych miejsc do kolorowania, czyli zastosuj odpowiednie wzory.  
  10. Jeśli nabrałaś już wprawy w rysowaniu na małych płytkach, możesz pokusić się o rysowanie na odzieży, tworząc niepowtarzalną kolekcję. A są jeszcze kubki, torby, tenisówki a nawet meble! 

Pamiętaj, że każda płytka Zentangle to 15 minut ćwiczeń. Co prawda nie fizycznych, ale równie ważnych, jeśli nie ważniejszych. I niech to będzie dla Ciebie priorytetowe. Dylematy typu  - co z tym zrobić - zostaw innym. Ciesz się tym, że możesz coś zrobić i doceniaj to. 

Dzisiejszy wpis bazuje na moich wcześniejszych poczynaniach. Nie wiem co będzie dalej bo tego nikt nie wie. Podobno trzeba być dobrej myśli, ale to nie zawsze jest takie proste do zrobienia, jak do powiedzenia. Mimo wszystko nadzieja na jakąś tam dłubaninę pozostała. 
Udanego tygodnia, Deni


Komentarze

  1. Wprawdzie mnie wychodzą ciągle koślawce, ale co jakiś czas wracam do zentangle, do bazgrołków jak ja to mówię i nadrabiam zaległości w ATC, albo z zakładkami :) Dobre myśli na karteczce w książce, to jest fajny pomysł. Ja kiedyś znalazłam w książce z biblioteki paragon ze sklepu w innej zasuszonego kwiatka, a raz nawet papierek po czekoladzie Wedla, pewnie służyły za zakładkę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz.ツ To dla mnie wiele znaczy

Popularne posty z tego bloga

Neuroart w 6 krokach

24 proste wzory Zentangle

3 zakładki do książki - do pobrania