Rysowanie kontra stres
W naszym życiu zawsze będzie pewna ilość stresu, nie unikniemy tego. Może być związany z pracą, przyjaciółmi, rodziną, a nawet z deszczem, kiedy wychodzisz od fryzjera. To może być cokolwiek. Są jednak sposoby, aby sobie z tym radzić.
Czy zdarza Ci się, że po ciężkim i stresującym dniu, siadasz wygodnie w fotelu, być może z lampką wina czy filiżanką herbaty, włączasz telewizor lub przeglądasz w smartfonie media społecznościowe? Pewnie tak, przecież trzeba odpocząć. Tylko czy to wszystko faktycznie Cię zrelaksuje? Szczególnie media przepełnione negatywnymi wiadomościami i sensacjami.
Wiem, wiem, trzeba być na bieżąco. Tylko nie myl tego z relaksem. Negatywne emocje trzeba jakoś wyciszyć. Można to robić różnie, jednak sztuka, nawet przez to malutkie "s", ma na prawdę dużo do zaoferowania. I nie upieram się tu tylko przy Zentangle®.
Ale co, jak? Zwyczajnie, najlepiej wypełniaj puste przestrzenie, fragmenty zdjęć, powtarzalnymi wzorami. Mogą to być, kropki, kółka, bąbelki, trójkąty, linie, proste kwiatki, listki, spirale, wzory szachownicy, fale, kocie oczy, mozaika parkietu w Twoim pokoju, wzorki z piżamy w której siedzisz ... i długo by jeszcze wyliczać. Acha, pamiętaj o tym, żeby telewizor zastąpić spokojną muzyką, telefon wyciszyć.
Takie artystyczne (nie inaczej) bazgranie określone jest często jako doodle, ale nie o nazwy tu chodzi. A co jeśli nie masz żadnej papierowej prasy w domu, podobnie jak ja. Pozostaje kartka papieru, choć w pozycji fotelowej bardziej sprawdzi się coś sztywniejszego, czyli notes, kartka na podkładce. Bardzo przydatne i wygodne są notesy w kropki.
Na ścianie wisi zegar? Znowu koło, narysuj je. Podzielone jest na dwanaście części, Ty też to zrób, najlepiej nie cyferkami a prostymi liniami, przechodzącymi przez środek. Czy wiesz co właśnie narysowałeś? Najprostszy szablon mandali! Spróbuj, korzystając z pomocniczych linii, zapełnić ją wzorami. To nie muszą być fantazyjne esy floresy.
Pamiętaj, że wszystko, co powtarza się w regularny sposób, od razu wygląda o wiele ciekawiej, nawet jeśli linie nie są "idealne". Warto spróbować, nie ma nic przyjemniejszego niż zatracenie się w czymś, co sprawia radość. A czy Tobie sprawi przyjemność rysowanie? Nie dowiesz się, póki nie sprawdzisz.
Co o tym myślisz? Podziel się swoim zdaniem w komentarzach.
Proste rysowanie cienkopisem kontra stres
Sztuka jest odwieczną metodą stosowaną w leczeniu depresji czy lęków, często związanych z dolegliwościami somatycznymi. Pomaga też rozładować napięcie wywołane stresem. Dodaje siły, a przede wszystkim wiary w siebie. Rysowanie, bez względu na umiejętności, pomaga wyciszyć umysł i ciało. Pomaga zrelaksować się w sposób kreatywny.Czy zdarza Ci się, że po ciężkim i stresującym dniu, siadasz wygodnie w fotelu, być może z lampką wina czy filiżanką herbaty, włączasz telewizor lub przeglądasz w smartfonie media społecznościowe? Pewnie tak, przecież trzeba odpocząć. Tylko czy to wszystko faktycznie Cię zrelaksuje? Szczególnie media przepełnione negatywnymi wiadomościami i sensacjami.
Wiem, wiem, trzeba być na bieżąco. Tylko nie myl tego z relaksem. Negatywne emocje trzeba jakoś wyciszyć. Można to robić różnie, jednak sztuka, nawet przez to malutkie "s", ma na prawdę dużo do zaoferowania. I nie upieram się tu tylko przy Zentangle®.
Pozwól, że zaproponuję Ci prosty relaks rysunkowy
Usiądź wygodnie, weź dowolne czasopismo, które masz pod ręką. Weź coś do pisania, na przykład cienkopis, żelopis, czy zwykły długopis. I... zacznij rysować! Prawda, że proste? ㋡Ale co, jak? Zwyczajnie, najlepiej wypełniaj puste przestrzenie, fragmenty zdjęć, powtarzalnymi wzorami. Mogą to być, kropki, kółka, bąbelki, trójkąty, linie, proste kwiatki, listki, spirale, wzory szachownicy, fale, kocie oczy, mozaika parkietu w Twoim pokoju, wzorki z piżamy w której siedzisz ... i długo by jeszcze wyliczać. Acha, pamiętaj o tym, żeby telewizor zastąpić spokojną muzyką, telefon wyciszyć.
Takie artystyczne (nie inaczej) bazgranie określone jest często jako doodle, ale nie o nazwy tu chodzi. A co jeśli nie masz żadnej papierowej prasy w domu, podobnie jak ja. Pozostaje kartka papieru, choć w pozycji fotelowej bardziej sprawdzi się coś sztywniejszego, czyli notes, kartka na podkładce. Bardzo przydatne i wygodne są notesy w kropki.
Rozejrzyj się wokół siebie, wszędzie znajdziesz inspiracje
Właśnie ktoś nalał Ci gorącej herbaty do filiżanki? Przyjrzyj się jej. Brzeg filiżanki ma kształt koła, narysuj go. Herbata podczas nalewania lekko się spieniła, na powierzchni powstały bąbelki. To narysuj bąbelki! Zostaw je puste, resztę powierzchni koła (filiżanki) wypełnij dowolnym wzorem.Na ścianie wisi zegar? Znowu koło, narysuj je. Podzielone jest na dwanaście części, Ty też to zrób, najlepiej nie cyferkami a prostymi liniami, przechodzącymi przez środek. Czy wiesz co właśnie narysowałeś? Najprostszy szablon mandali! Spróbuj, korzystając z pomocniczych linii, zapełnić ją wzorami. To nie muszą być fantazyjne esy floresy.
Pamiętaj, że wszystko, co powtarza się w regularny sposób, od razu wygląda o wiele ciekawiej, nawet jeśli linie nie są "idealne". Warto spróbować, nie ma nic przyjemniejszego niż zatracenie się w czymś, co sprawia radość. A czy Tobie sprawi przyjemność rysowanie? Nie dowiesz się, póki nie sprawdzisz.
Co o tym myślisz? Podziel się swoim zdaniem w komentarzach.
Też czasem coś bazgrolę dla wyciszenia. To taki mój sposób na ukojenie nerwów.
OdpowiedzUsuńsuper pomysl!
OdpowiedzUsuń